Kawały na słoneczne jesienne dni

 

1.

– Gdzie byłeś tak długo?
– W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jechałem.
– Od kiedy to zatrzymują za wolną jazdę?
– Radiowóz mnie dogonił…

2.

Kobieta pyta swego instruktora nauki prawa jazdy:
– Jak pan sądzi, ile jeszcze czasu potrzeba, abym umiała dobrze jeździć?
– Co najmniej trzy.
– Godziny?
– Nie, samochody.

3.

Nadziany gościu przychodzi do salonu z samochodami i mówi:
– Dzieńdoberek(panie Gierek)!! Chcę kupić luksusowy samochód, ale taki, żeby mało palił.
– Służę uprzejmie.
Podchodzą do pierwszego:
– Ile pali to cudo?
– 12 litrów na 100 km!
– UU…
Podchodzą do drugiego:
– Ile pali??
– 9 litrów na 100 km!
Podchodzą do trzeciego, a w nim gostek pucuje tapicerkę:
– A ten, ile pali??
– Trzy paczki dziennie!

4.

Co to jest FIAT 126p.?
F atalna
I mitacja
A uta
T urystycznego

1 jednodrzwiowego
2 dwuosobowego
6 sześciokrotnie
p rzepłaconego